Posts Tagged
tamta strona lusta

Blogowanie nie może być o niczym
Poznaliśmy się tak naprawdę przypadkiem. Nie, to nie będzie wcale opowieść o romantycznej miłości. Mogę Wam to obiecać. Choćbym bowiem, nie wiem, jak się starał, nie umiem napisać ckliwego Harlequina. I tak zawsze wejdzie mi jakaś złośliwość, jakiś absurdalny żart, czy cyniczny komentarz. Ten typ po prostu tak ma. Poza …